poniedziałek, 13 czerwca 2016

Pudrowe dodatki



Hej! Do wakacji co raz bliżej, a ja dopiero kilka razy mam na sobie spodenki. W tym roku później odczuwam to przyjście lata, i innych sprawy. Żyję w swoim świecie, czasami mam wrażenie, jakby wszystko wokół żyło innym tempem. Odłączam się i mam własny kreatywny świat, rozglądam się tylko jak wszyscy gonią za czymś, nie dostrzegając tego co mają obok siebie. Ostatnio uzależniłam się od kawy. Był czas gdy kierowałam się tym co muszę zrobić. Traktując to jako obowiązek. Co prawda moja praca polega na przyjemności, mojej pasji. Jednak z góry wytyczne oznaczały kilkanaście czynności które musiałam wykonać. Spieszyłam się, nie zważając na inne rzeczy wokół. Wpadłam w wir pracy, sama się zagubiłam. Rano budząc się, sprzątając, z góry zaplanowanym dniem. Niby drobnostka, ale każda kawa z rana daje mi chwilę spokoju, czas na przemyślenia, relaks. Obserwując jaki dzień mnie czeka i to ode mnie zależy czy będzie udany. Nieważne jakie problemy nas spotykają, wydaje nam się że z niektórych nie ma wyjścia. Zamiast katować się i zniechęcać na przyszłość.. spójrzmy optymistycznie wokół. Uśmiech rodziców, czy swojego dziecka, rodzeństwa... Szczęśliwego partnera, który wraca do Ciebie i cieszy się z sukcesu jaki dziś osiągnął.
Myślę, że prawie wszystko siedzi w naszej głowie ;-)

Widzimy się w komentarzach! 














BLUZKA- RESERVED;
SPODENKI- MISS DENIM;
CZAPKA- SHEINSIDE;
BUTY- ADIDAS;

ps. zapomniałabym napisać kilka słów o stylizacji. Zauważyliście że ostatnio wybieram proste połączenia? Wiele osób ma do mnie o to w pewien sposób żal. Kiedyś eksperymentowałam, kochałam kolory, mieszałam style.. Ale to nie oznacza, że idę na łatwiznę i OLEWAM bloga, czy Was. Że nie chce mi się WYMYŚLAĆ stylizacji. W żadnym wypadku! ;-) Poza tym, zawsze praktycznie na blogu pokazywałam to w czym chodzę, więc tu nie ma nic do wymyślania.
Każdy się zmienia, wyrabia mu się gust. Teraz uwielbiam minimalizm. Niektórym się podobam, niektórym nie. Grunt bym sama czuła się najlepiej i swojo. W końcu nikt życia za mnie nie przeżyje. 
Dodaję kilka fotek z telefonu. Niestety lustrzanka często oszukuje kolory i nie wyglądają one tak jak w realu. W tym wypadku - róż jest ciemniejszy ;-)





środa, 8 czerwca 2016

Koronka & jeans

Hej piękne i piękni! Nie wiem jak Wy.. ale ja kiedy tylko czuć już lato i wakacje mam większego kopa do działania. Więcej rzeczy mi się udaje, nie narzekam tak bardzo jak zimą (choć marudą nadal jestem :d) Lato to piękny czas i wykorzystajmy je jak tylko możemy! Wyciągajmy z życia jak najwięcej, bo nikt go za nas nie przeżyje. Nie musimy co miesiąc zwiedzać nowych miejsc na świecie, czy imprezować codziennie do 4 nad ranem, chodź jeśli to Cię zadowala i spełnia to czemu nie ;-) Nie śledźmy życia innych oceniając swoje jako nudne i beznadziejne a cieszmy się z małych rzeczy.  Nikt nie ma idealnie, każdego na co dzień spotykają problemy. Mniejsze/gorsze jednak od nich nie uciekniemy. Poza tym, co to by było za szczęście bez złych chwil? Nie bylibyśmy wtedy go w stanie docenić. Mam dla Was kilka ujęć, stylizację. Jeansowe szorty, delikatna koronkowa bluzka... w końcu mamy praktycznie lato i wakacje! <3 no no wakacje jak wakacje, nie chodząc do szkoły nie jest już to taki beztroski czas. Dodam kilka słow co do spodenek- niestety się zawiodłam i ostatni raz miałam na sobie. Zsuwają się do góry odkrywają pośladki, a z przodu robi się brzydki nadmiar materiału..
 Piszcie jak Wam się podoba! Wiem, że wiele z Was lubi dużą dawkę zdjęć, zapraszam do oglądania. Dzięki za uwagę! ;-*




















SPODENKI- HOUSE;
BLUZKA- H&M;
BUTY- ONLY;
OKULARY- H&M (podobne KLIK);
KURTKA- HOUSE (podobne KLIK);